Sánchez: „Cła USA na Hiszpanię są już podwójnie niesprawiedliwe”.

Premier zauważa, że Hiszpania ma deficyt handlowy ze Stanami Zjednoczonymi, dlatego też w kontekście stosunków dwustronnych nałożenie ceł nie byłoby uzasadnione w kontekście narracji forsowanej przez Trumpa jako motyw rozpoczęcia wojny handlowej.
Konfrontacja między Hiszpanią a Stanami Zjednoczonymi, która rozpoczęła się na szczycie NATO, trwa. Premier Pedro Sánchez odpowiedział na groźby Donalda Trumpa, że Hiszpania „zapłaci podwójnie” taryfami za niższe wydatki na obronę, które ma nadzieję podjąć, stwierdzając, że taryfy handlowe są już „podwójnie niesprawiedliwe” dla kraju.
Trump uzasadnił swoją wojnę handlową , powołując się na deficyt Stanów Zjednoczonych w handlu towarami z resztą świata , w tym z Unią Europejską. Jednak Sánchez zauważył, że w dwustronnych stosunkach to Stany Zjednoczone mają nadwyżkę handlową z Hiszpanią. „Od samego początku środki te były opisywane jako niesprawiedliwe i jednostronne” – podkreślił Sánchez.
„Hiszpania jest krajem wspierającym, zaangażowanym, ale także suwerennym i taką równowagę odnajdujemy w deklaracji, na którą zgodziły się 32 państwa członkowskie NATO, w tym Stany Zjednoczone” – oświadczył również premier.
Sánchez zauważył, że Hiszpania będzie przestrzegać zdolności uzgodnionych w ramach NATO, ale hiszpańskie siły zbrojne i Ministerstwo Obrony szacują, że nie będzie to wymagało uzgodnionych 5%, ale raczej 2,1% bronionych przez kraj . Ta liczba, co więcej, jest „absolutnie zgodna z zobowiązaniem do utrzymania i wzmocnienia państwa opiekuńczego” – podkreślił.
W rękach UEW każdym razie Sánchez powtórzył słowa Carlosa Cuerpo , ministra gospodarki, wskazując, że polityka handlowa nie jest negocjowana dwustronnie , ale że państwa członkowskie przekazały tę władzę Komisji Europejskiej. Dla hiszpańskiego prezydenta „Unia Celna jest również jednolitym rynkiem” i jest prerogatywą Komisji, którą „wspieramy w procesie negocjowania nowych zasad handlowych ze Stanami Zjednoczonymi”.
Najwyższy urzędnik hiszpańskiego rządu przypomniał, że USA już nakładają cła w wysokości 10% na wszystkie towary europejskie, 50% na stal i aluminium oraz 25% na pojazdy. Biorąc to pod uwagę, chociaż Komisja przygotowała pakiety odwetowe na wypadek braku porozumienia , Plan A zawsze polegał na znalezieniu negocjowanego i wzajemnie satysfakcjonującego rozwiązania w procesie, w którym Sánchez nie uważa, że jego odmowa wydania większej kwoty na obronę mogłaby zaszkodzić blokowi.
„NATO i polityka handlowa to dwa odrębne obszary debaty” – podsumował prezydent.
Expansion